Pierwszy produkt, myślę że będzie tożsamy z większością mężczyzn. Marigold & Ginseng Aftershave Balm - balsam
po goleniu.
Balsam po goleniu Marigold & Ginseng
Aftershave Balm zapewnia przyjemne uczucie po goleniu. Wyciąg z żeń-szenia
nawilża i wspomaga zaopatrzenie skóry w substancje odbudowujące, a tym samym
poprawia jej elastyczność i jędrność.
Nie bez przyczyny napisałam, że pierwszy produkt, będzie pasował większości mężczyzn. Jeśli chodzi o balsamy po goleniu, zdecydowana większość go używa. Zauważyłam jednak, że panowie bronią się jak od ognia przed kremami do twarzy. Mój facet zwykle argumentuje to tym, ze krem się lepi, czuje że ma go na twarzy i to mu się nie podoba. Czy Wasi faceci też tak mają? Myślę, że z kolejnej propozycji będą zadowoleni.
Korres Maple krem przeciwzmarszczkowy do twarzy dla mężczyzn
Maple to beztłuszczowy, szybko wchłaniający się krem przeciwzmarszczkowy na dzień, odpowiedni zarówno do twarzy, jak i do okolic oczu. Nawilża, ujędrnia i pomaga wygładzić drobne linie i zmarszczki.
Jak czytamy ma się on szybko wchłaniać i nie lepić, więc to uznaje za duży plus dla większości panów. Ma także przyjemne, męskie opakowanie. Wygodny aplikator w formie naciskowej pompki i długi dzióbek, dzięki któremu łatwiej jest zachować opakowanie w czystości.
Jak myślicie, czy Wasi mężczyźni skusiliby się na takich produkty? Dajcie koniecznie znać jak to u nich jest. Sami sięgają po kremy, czy raczej wy musicie im o tym przypominać? Ja myślę, ze marka Korres jest godna uwagi i polecenia. Robą dobrej jakości, profesjonalne produkty i starają się jak najbardziej sprostać naszym oczekiwaniom. Na początku naszego Blogmasowego odliczania opublikowałam Wam także post z przedstawieniem kilku damskich produktów tej firmy. Zachęcam Wam także do przeczytania <klik>.