Dzień dobry kochani!

Zaczynamy kolejny miesiąc a co za tym idzie kolejne puste opakowania trafiają do kosza. Tym razem denko mieszane bo pielęgnacja i kolorówka. Myślę, że każdy już doskonale wie jak to działa więc nie przedłużając zaczynamy!

Zacznę tradycyjnie od pielęgnacji bo tu jak zawsze dużo produktów.
I na pierwszy ogień pielęgnacja włosów.
Szampon Syoss seria Repair - ja już kiedyś Wam wspominałam, że lubię szampony z Syoss miałam kilka i sprawdzają mi się dobrze. Ładnie pienią i dobrze myją włosy.
Garnier Fructis Goodbye Damage wersja pomarańczowa - kupiłam ze względu na mniejszą pojemność i piękny zapach na wyjazd. Bardzo pozytywne zaskoczenie i  ładne, gładkie włosy po jej używaniu.
Ukochany spray Gliss Kur wersja pomarańczowa - co tu dużo mówić pojawia się w każdym projekcie denko bo go uwielbiam już od wielu lat
 Tradycyjnie też w projekcie denko pojawiają się dezodoranty.
Ulubiony różowy z Nivea Pearl & Beauty.
I dwa z Garnier Mineral - zielony dłużej utrzymuje ładny zapach ale za to fioletowy zapach bardziej mi się podobał ;)
 Do ciała dwa balsamy.
Pierwszy pod prysznic Nivea - niestety niezbyt przypadł mi do gustu -> <recenzja tu>
Drugi bardzo fajny i na pewno do niego wrócę Biotaniqe krem odżywczy -> <recenzja tu>
W pielęgnacji twarzy również dwa produkty. Udało mi się zużyć żel do mycia twarzy z witaminą C z Elizabeth Grant -> <recenzja tu>
I krem do twarzy z Bioderma - seria Sensibio Light - jeśli szukacie lekkiego, nie zapychającego i dobrze nawilżającego kremu to polecam.
 Zapachy z AVON - oba bardzo przyjemne i oba bardzo wydajne. Lekko słodkie ale nie narzucające się.  Luck for Her i Life.
A na koniec coś z kolorówki. Jakiś czas temu spore denko z makijażem się znalazło na blogu -><zapraszam tu> ale w ostatnim tygodniu udało mi się zużyć dwa podkłady.
Bourjois Healthy Mix -> <recenzja tu>
Hean Matte touch
Oba bardzo fajne do codzinnego makiajżu. Jeśli szukacie lekkiego to polecam Bourjois a jeśli cięższy i bardziej kryjący to ten z hean.
I to by było tyle jeśli chodzi o zużycia kosmetyczne. Z racji tego, że koniec roku się zbliża mogę śmiało stwierdzić że ten rok był bardzo pozytywny i udany jeśli chodzi o projekty denko. Pojawiały się one regularnie i na prawdę sporo produktów udało mi się dla Was przetestować, zrecenzować i zużyć.
BUZIAKI!