Zakupy / Nowości: Ochrona przeciwsłoneczna

sierpnia 16, 2021

Witajcie kochani!

Mamy połowę sierpnia i wkońcu śmiało można powiedzieć, że lato pojaiwło się w naszym kraju! Jesteście przed, czy po urlopie? My dopiero kilka dni temu zarezerwowaliśmy swoje wakacje. Tak na prawdę czekaliśmy do ostatniej chwili śledząc sytuacje pandemiczną i ewentualne obostrzenia jakie mogą się pojawić. Po prawie dwuletniej przerwie postanowiliśmy wybrać się na zagraniczne wakacje i jak możecie się spodziewać, po sporych zapasach filtrów - TAK - będzie to ciepła desytynacja :) ale o tym w innym wpisie. 

Dziś chciałabym pokazać Wam szybkie zakupy filtrów przeciwsłonecznych, które na pewno się nam przydadzą na wyjeździe. 

Z racji tego, że słabszych SPF mam sporo (10,15 i 30) postawiłam na uzupełnienie wyższej ochrony. Ponieważ w dużej mierze kosmetyki tez będzie także użyłam mój facet wybrałam wersje lekkie, nieklejące i łatwe do aplikacji. 

Na początek Dax Sun Travel emulsja do opalania do twarzy i ciała SPF 30 (50ml)

To mała tubka, którą kupiłam z myślą o stosowaniu na twarz. Kiedyś już miałam ten produkt i nie uczulił mnie ani nie zapchał, więc wróciłam do niego. Zawiera fotostabilne filtry UVA/UVB, zgodne ze standardem UE, zapewniają skuteczną ochronę przed oparzeniem słonecznym. Jest wodoodpony, ma lekką formułę, nie bieli. Zawiera peptydy pozyskiwane z nasion bawełny, zabezpiecza skórę przed niekorzystnym działaniem słońca. D-Pantenol i gliceryna łagodzą podrażnienia, silnie nawilżają i chronią przed nadmierną utratą wody z naskórka

Następnie dwa kosmetyki można rzec, że takie same. Różni je tylko wysokość filtrów. Przyznam, że przyciągnęło mnie od razu opakowanie, ale także forma mgiełki w sprayu no i KOKOS :D

Kolastyna Transparentna sucha mgiełka ochronna do ciała Coconut Paradise SPF30 oraz SPF 50. (150 ml)

To fotostabilna ochrona przed promieniowaniem słonecznym. Specjalnie opracowana formuła od marki Kolastyna chroni m.in. przed promieniowaniem UVA, promieniowaniem podczerwonym (IR) i światłem widzialnym (VL). Konsystencja mgiełki jest odporna na piasek i działanie wody. Dodatkowo obniża temperaturę skóry o 2 stopnie. Dzięki temu z powodzeniem można ją aplikować na opaloną już skórę. Produkt został wzbogacony o kokosowy aromat.

A na koniec SUNOZON Kids - pianka przeciwsłoneczna SPF 50+ . Wybrałam specjalnie produkt dla dzieci, ponieważ mój mężczyzna ma bardzo wrażliwą na słońce skórę i nie chcemy, żeby odstał poparzenia. Więc kiedy skóra będzie wykazywała zbyt mocne zaczerwienienie to prócz chowania się przed słońcem, zastosujemy także ten filtr.

Mamy tutaj wysoką ochronę, wodoodporność. Nadaje się on do skóry wrażliwej i nie ma zapachu. 

Na podrażenia po opalaniu sprawdzony już przy wielu sezonach Balsam po opalaniu S.O.S. z Kolastyny.

To kojący balsam dla skóry po opalaniu, który dodatkowo nawilża i nawadnia skórę.  
Testowany dermatologicznie. Zawiera ekstra kojący kompleks (Pantenol, Alantoina, Bisabolol): wspomaga łagodzenie podrażnień opalonej skóry, przyczynia się do przywrócenia nawilżenia oraz utrzymania efektu opalenizny na długo.

Na koniec dwa produkty, których używam w formie dodatków do powyższych, które podbijają koło opalenizny. Jestem blondynką, a co za tym idzie jestem dość blada i ciężko jest mi się opalić na ładny przybrązowiony kolor.

To już moje kolejne opakowanie DAX SUN przyspieszacz opalania z masłem kakaowym 200ML. I powiem Wam, że super się sprawdza. Skóra po nim naprawdę nabiera bardzo ładnego koloru.

Innowacyjna lekka formuła zawiera naturalne składniki przyspieszające opalanie oraz pielęgnujące skórę: masło kakaowe, olej kokosowy i witaminę E. Przyspieszacz poprawia naturalny koloryt, przyspiesza pojawienie się opalenizny, pogłębia koloryt oraz przedłuża jej trwałość. Doskonale nawilża i zabezpiecza skórę przed utratą wilgoci. Lekko natłuszcza i likwiduje uczucie szorstkości naskórka. Regeneruje, wygładza i uelastycznia. Produkt posiada piękny kakaowy zapach.

A drugi produkt kupiłam na testy i dlatego, że prócz podbijania opalenizny ma w sobie także złote drobinki i będzie super na wieczorne wyjścia. Venus, Golden Sun, Bronzer do opalania SPF 10

Nadaje skórze równomierny oraz naturalny kolor opalenizny. Wygładza, nawilża i chroni skórę Bronzer idealnie dopasowuje się do koloru skóry dając natychmiastowy efekt, niezależni od karnacji. Testowany dermatologicznie. Składniki aktywne: gliceryna, olej kokosowy, kolagen, drobinki złota.

Myślę, że teraz jesteśmy zabezpieczeni na wyjazd :D pewnie już w trakcie naszego urlopowania możecie spodziewać się kilku wpisów o pakowaniu czy zakupów, na które już serdecznie Was zapraszam. 

Dajcie koniecznie znac, jakiś prouktów Wy używacie do opalania i na jakie SPF zwykle się decydujecie? Mocno zabezpieczacie skórę przed promieniami słonecznymim czy jednak chcecie mieć mocną opaleniznę? :)

BUZIAKI

You Might Also Like

3 comments

  1. Ochrona przed słońcem ważna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam ani jednego z tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam przyspieszacz do opalania i bardzo lubię :D Moja skóra niestety od paru lat jakoś nie łapie słońca..

    OdpowiedzUsuń

Masz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)

Dziękuję za każdy komentarz :):*