Recenzja! Żel do mycia twarzy Bioliq ze szczoteczką
listopada 23, 2019
Dzień dobry kochani!
Często dostaje od Was pytania, co robię, że moja skóra jest w takiej dobrej kondycji. Moja odpowiedź na to jest jedna Dobra Pielęgnacja Skóry. Moja pielęgnacja musi zawierać kilka kluczowych elementów i jednym z nich jest odpowiednie oczyszczenie skóry. Stosuję różnego rodzaju produkty i z jednym dzisiaj do Was przychodzę, ponieważ myślę, że Warto o nim opowiedzieć kilka słów.
Jest to żel myjący do twarzy z marki Bioliq ze wbudowaną szczoteczką. Kupicie go bez problemów w drogeriach typu Rossmann czy Super Pharm za cenę około 30 zł za 125 ml.
Często dostaje od Was pytania, co robię, że moja skóra jest w takiej dobrej kondycji. Moja odpowiedź na to jest jedna Dobra Pielęgnacja Skóry. Moja pielęgnacja musi zawierać kilka kluczowych elementów i jednym z nich jest odpowiednie oczyszczenie skóry. Stosuję różnego rodzaju produkty i z jednym dzisiaj do Was przychodzę, ponieważ myślę, że Warto o nim opowiedzieć kilka słów.
Jest to żel myjący do twarzy z marki Bioliq ze wbudowaną szczoteczką. Kupicie go bez problemów w drogeriach typu Rossmann czy Super Pharm za cenę około 30 zł za 125 ml.
Na początek kilka słów od producenta:
To oczyszczający żel do mycia twarzy, który dzięki szczoteczce o delikatnym włosiu, sprawia, że codzienna aplikacja produktu jest prosta, łatwa i przyjemna, a skóra twarzy właściwie oczyszczona.
Głównym komponentem żelu jest olejek babassu, który sprawia, że produkt delikatnie obchodzi się z płaszczem lipidowym skóry, ale równocześnie potrafi dokładnie oczyścić skórę z łoju, potu czy też resztek makijażu. Z kolei dodatkowi olejku (Attalea speciosa) skóra po umyciu zawdzięcza nawilżenie. Żel nie posiada w sobie mydła, dlatego sprawdza się również w pielęgnacji skóry wrażliwej.
Miękka szczoteczka oczyszczająca doskonale oczyszcza pory skóry i peelinguje złuszczony naskórek, dzięki czemu cera jest czysta, wygładzona i ma wyrównany koloryt.
To oczyszczający żel do mycia twarzy, który dzięki szczoteczce o delikatnym włosiu, sprawia, że codzienna aplikacja produktu jest prosta, łatwa i przyjemna, a skóra twarzy właściwie oczyszczona.
Głównym komponentem żelu jest olejek babassu, który sprawia, że produkt delikatnie obchodzi się z płaszczem lipidowym skóry, ale równocześnie potrafi dokładnie oczyścić skórę z łoju, potu czy też resztek makijażu. Z kolei dodatkowi olejku (Attalea speciosa) skóra po umyciu zawdzięcza nawilżenie. Żel nie posiada w sobie mydła, dlatego sprawdza się również w pielęgnacji skóry wrażliwej.
Miękka szczoteczka oczyszczająca doskonale oczyszcza pory skóry i peelinguje złuszczony naskórek, dzięki czemu cera jest czysta, wygładzona i ma wyrównany koloryt.
Najważniejszymi właściwościami produktu są:
Brak zawartości mydła.
Pozostawienie po umyciu czystej, gładkiej i zadbanej skóry.
Nie podrażnia skóry wrażliwej.
Brak zawartości mydła.
Pozostawienie po umyciu czystej, gładkiej i zadbanej skóry.
Nie podrażnia skóry wrażliwej.
Łatwość w użyciu
Zacznę od tego, że sam pomysł połączeni żelu do mycia twarzy
ze szczoteczką bardzo mi się podoba. Jest to szybkie, proste i wygodne no i nie
musimy mieć dwóch rzeczy w szafce. Żel jest przeźroczysty i ma lekką formułę,
która delikatnie się pieni. Głowica ze szczoteczką jest przekręcana i blokuje
lub uwalnia wydostawanie się żelu z tubki, a osłonne wieczko pozwala zachować
sterylność.
Szczoteczka jest sylikonowa, miękka i przyjemna w dotyku. Po
umyciu skóra nie jest podrażniona. Ja moją szczoteczkę trzymam pod prysznicem i
jest to dla mnie super opcja. Oczywiście warto pamiętać aby po umyciu twarzy
(szyi i dekoltu, bo także na te partie go stosuję) dokładnie ją umyć i
zabezpieczyć.
Jedną rzeczą, do której mogłabym się przyczepić, to fakt, że
żel dość ciężko się wyciska z tej tubki. No ale jak już znajdziemy na nią sposób
to wszystko idzie sprawnie. Nie trzeba go dużo, żeby dobrze oczyścić twarz. Ja
mam cerę mieszaną i spisuje się on bardzo dobrze. Nic mnie nie wysusza ani nie
uczula, więc chętnie po niego sięgam i polecam.
Dajcie znać w komentarzy, czy widziałyście już może ten
kosmetyka? Jeśli nie to gorąco zachęcam, aby sprawdzić go na własnej skórze.
BUZIAKI
6 comments
Jestem bardzo ciekawa, jak by się ten żel u mnie sprawdził. Szczoteczka tutaj jest super pomysłem! :)
OdpowiedzUsuńFajne i wygodne rozwiązanie, jeszcze nic nie miałam z tej marki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i pomysłowe rozwiązanie z tą szczoteczką :)
OdpowiedzUsuńMialam kiedys podobna system w zelu i wlasnie ta ciezkosc wydobycoia produktu mnie zniechecala do uzywania, ale szczoteczka bardzo pomocna :D
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam mieć żel taką końcówka do masażu. może po niego sięgnę
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o żele do mycia twarzy to z tego co wiem to ten opisany w tym artykule https://www.zdrowonaturalnie.pl/zdrowonaturalnie-pl-3/ jest na prawdę dobry. Czytałam opinie o nim w sieci i są na prawdę pozytywne, więc jeśli szukacie czegoś dla siebie, może warto byłoby skorzystać właśnie z tego rozwiązania?
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za każdy komentarz :):*