RECENZJA! Lirene Ekspresowy lifting - maska ze złotem i perłą
czerwca 04, 2018Dzień dobry kochane!
Zapraszam Was dziś na kolejną recenzję maski do twarzy z
Lirene. Jakiś czas temu na blogu pojawił się wpis o różowej maseczce peel of
<przeczytaj tu> a dziś przychodzę do Was z wersją złotą.
Dokładnie nazywa się ona Lirene Ekspresowy lifting -
napinająca maska peel-off z 24k złotem i perłą.
Jakie informacje znajdziemy na str producenta:
Wyraźnie odmłodzona, napięta i odżywiona skóra jak po
profesjonalnym zabiegu u kosmetyczki. Luksusowa maska typu peel off,
zawierającą 100% proszek perłowy oraz 24k złoto, zapewni widoczne efekty już po
1 użyciu!
Drogocenny proszek perłowy intensywnie wygładza zmarszczki,
doskonale odżywia i napina skórę. Dodatek czystego 24k złota intensyfikuje
wielowymiarowe działanie odmładzające, stymulując produkcje białek podporowych
struktur skóry – kolagenu i elastyny.
A jak jest naprawdę?
Maseczki te mają naprawdę dużą pojemność. Spokojnie jedno
opakowanie starczy na dwa użycia, jeśli ktoś chce się bawić w odsypywanie jej
do innego pojemniczka. Ale owszem, taka ilość starczy spokojnie na dwa razy.
Przygotowanie jest banalnie poste a aplikacja szybka i
przyjemna.
Jedna rzecz, do której mogę się przyczepić to fakt, że jak
się ją otworzy to złoty pyłek jest dosłownie wszędzie. Ale za to ładnie się
mieni. I te połyskujące drobiny widać także w maseczce po zrobieniu.
Tak samo jak w przypadku poprzedniej trzeba ją mieszać i
aplikować dość szybko, bo gęstnieje i później już jej nie nałożymy.
Podczas aplikacji na twarzy czuć lekkie uczucie chłodu i przyjemną konsystencję produktu. 10 -15 min później możemy ją zdjąć - odchodzi szybko i bez większego trudu. Pamietajcie tylko aby nałożyć jej tak samo grubo na końcówce twarzy co na środku - zdecydowanie ułatwi to jej późniejsze ściągnięcie. Omijacie także włoski :D
Podczas aplikacji na twarzy czuć lekkie uczucie chłodu i przyjemną konsystencję produktu. 10 -15 min później możemy ją zdjąć - odchodzi szybko i bez większego trudu. Pamietajcie tylko aby nałożyć jej tak samo grubo na końcówce twarzy co na środku - zdecydowanie ułatwi to jej późniejsze ściągnięcie. Omijacie także włoski :D
Podoba mi się efekt po ściągnięciu maski. Skóra jest gładka,
miękka i bardzo delikatna w dotyku. Jest lekko napięta i wygląda świeżo.
Podsumowując produkt godny polecenia. Może się Wam wydawać,
że 13 zł to sporo jak na taką saszetkę, ale za dobry produkt myślę, że jest do
przeżycia. Ja często kupuje je w rossmann na promocji i jestem bardzo
zadowolona.
Dajcie znać czy miałyście już może ten produkt i jak Wam się
sprawdził!
BUZIAKI
24 comments
miałam tą maseczkę, efekt był bardzo fajny ale też zrobiły mi się grudki nawet znacznie większe. nie wymieszałam odpowiednio dobrze
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie! Nie wiedziałam, że coś takiego jest dostępne :) Będę musiała ją przetestować!
OdpowiedzUsuńNigdy chyba nie miałam takiej saszetki, którą musiałabym sama rozrobić ;) Fajnie, że efekty są widoczne :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę i byłam z niej bardzo zadowolona - przyjemny efekt i bezproblemowe zdjęcie.
OdpowiedzUsuńJa jestem za leniwa na akie maseczki, zdecydowanie wolę te już gotowe :)
OdpowiedzUsuńMialam ją i lubilam. Zloto na plus
OdpowiedzUsuńMimo wszystko bałabym się, że mnie wysypie po niej :D
OdpowiedzUsuńZnam te maski jednak denerwuje mnie ich sciaganie. Gsy trzymam za dlugo to potwm mecze sie strasznie
OdpowiedzUsuńlubie takie maseczki chociaż faktycznie trzeba mieć do nich cierpliwość
OdpowiedzUsuńLubię takie ściągane maseczki ale tej nie znam
OdpowiedzUsuńMam od tej firmy kilka produktów które bardzo lubię, chociaż ta maseczka niezbyt dobre efekty przynosiła.
OdpowiedzUsuńNie miałam tej maseczki, ale fajnie że może starczyć na dwa razy.
OdpowiedzUsuńMiałam ją i bardzo się z nią polubiłam :)
OdpowiedzUsuńMiałam tą maskę i również dobrze ją wspominam. Ogólnie te maski z Lirene są naprawdę super i warto wydać na nie trochę więcej niż zazwyczaj kosztują maseczki.
OdpowiedzUsuńAle fajnie wygląda... biore w ciemno ;-)
OdpowiedzUsuńSuper kolor ma ta maseczka.
OdpowiedzUsuńMiałam ją i faktycznie jest dobra.
OdpowiedzUsuńSuper tez bardzo ja lubie
OdpowiedzUsuńPolubiłam się z maskami algowymi z tej firmy, tej jednak jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki, tą chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu maseczki z pewnością wypróbuję !
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam maseczek od lirene zawsze stawiam na te koreańskie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki, jednak tej nie znam. Ma ładny kolor, ciekawa jestem, jak zadziałałaby u mnie.
OdpowiedzUsuńSuper! lubie bardzo takie maseczki do twarzy :)
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za każdy komentarz :):*