Dzień dobry kochani!

Dziś ekscytujący dla mnie post, ponieważ wycieczka do Paryża była jednym z moich małych marzeń na wielkiej liście miejsc które chciałabym odwiedzić.
I w końcu się udało! Jestem bardzo zadowolona i odhaczam kolejny punkt na mapie świata :D
Po więcej zdjęć i relacji zapraszam Was na mój INSTAGRAM  <-- Obserwujcie żeby być na bieżąco!

Z racji tego, że majówka w tym roku przypada tak świetnie, że w zasadzie mamy długi weekend - 5 dni wolnego. Stwierdziłam, że to idealny czas aby się gdzieś wybrać. Myślałam nad kilkoma miejscami ale ostateczny wybór padł na PARYŻ!
Od tak długiego czasu chciałam się tam wybrać, że teraz powiedziałam sobie JADĘ i koniec!
Na sam początek zaznaczę, że jechałam na wyjazd zorganizowany, przez jedno z biur podróży. Całą podróż rezerwowałam na początku marca i trafiłam na kilka ostatnich miejsc.
Na miejscu mieliśmy opiekę pilota oraz przewodnika (każdy dostał zestaw ze słuchawkami, gdzie można było posłuchać historii zwiedzanych miejsc)
Jeśli chodzi o zwiedzanie i ceny - mieliśmy wykupioną kartę Paris Museum Pass - jest to świetna opcja, jeśli będziecie jechać do Paryża, ponieważ z tą kartą możecie wejść do 60 muzeów i zabytków bez kolejek, nieograniczoną ilość razy w czasie, kiedy jest ona ważna. Dodatkowo na pewno jest to oszczędność pieniędzy ponieważ pojedyncze wejście do muzeum to koszt między 10 a 20 euro.
Kupując tą kartę płacimy 42 euro (ważna 2 dni), 56 euro (ważna 4 dni) i 69 euro (ważna 6 dni) i możemy cieszyć się wyjazdem nie martwiąc o to czy dostaniemy bilet, czy kolejka będzie miała 2 km, jak na przykład w przypadku zwiedzania Luwru - kolejki są gigantyczne!
Dodatkowe koszty zwiedzania to np wjazd na Wieżę Eiffla 17 euro, Rejs po Sekwanie 15 euro.

Przygotowałam dla Was małą relację zdjęciową i kilka słów o miejscach, które zwiedzaliśmy <3 

Główny punkt - jeden z dwóch na których najbardziej mi zależało podczas wyjazdu to oczywiście Wieża Eiffla, według najnowszych cenników wjazd na wieże : 3 poziom - 17 euro, 2 poziom - 11 euro, wejście do 2 poziomu 7 euro, z racji prawie 3 godzinnej kolejki zdecydowaliśmy się na wejście schodami do 2 poziomu a dalej wjechaliśmy windą. Do 2 poziomu prowadzi ok tysiąca schodków i trzeba liczyć sie z tym, że nawet przy słonecznym dniu (jaki mieliśmy) u góry bardzo mocno wieje wiatr i robi się zimno.
Na górze mimo iż wieje widok jest na prawdę piękny. Znajdziemy tam również tabliczki ze zdjęciami i informacjami o wieży i jej budowie
I oczywiście wieczorne pokazy świetlne- na Instagramie macie FILMIK z iluminacji - PRZEPIĘKNE ! Zdjęcie ani film w pełni nie oddają tego, jak pięknie pokaz wygląda na żywo!
i drugi punkt na którym mi najbardziej zależało to Luwr, powiem szczerze, że wszyscy straszyli mnie kolejkami i tak jak na wieże kolejki były ogromne, tak do Luwru staliśmy jakieś 20 -30 min. W środku ogrom ludzi, ale można było się swobodnie poruszać. Z racji grupowego biletu nie powiem Wam ile płaciliśmy za wstęp ale coś koło 15 euro. Dodatkowo Luwr można było zwiedzać z polskojęzycznym przewodnikiem, jeśli uzbierała się grupa min 15 osób - koszt 15 euro od osoby. My zdecydowałyśmy się na samodzielne zwiedzanie.
Łuk Triumfalny
Katedra Notre Dame - można ją oglądać zarówno na zewnątrz jak i w środku - wstęp jest darmowy
Muzeum Perfum, również darmowe wejście, muzeum malutkie ale urokliwe, na pewno fajne dla osób, które lubią styl vintege, małe i urocze drobiarki. Na końcu muzeum sklep, gdzie można kupić oryginalne perfumy - ceny od 20 euro w górę
Moulin Rouge
Wersal - dłuuuuuuga kolejka, ale w miarę szybko się przesuwająca. Ogromny kompleks pałacowy, piękne obrazy i malunki zwłaszcza na sufitach. Przepiękne żyrandole. Duży plus, że przy wejściu bez dodatkowych opłat możemy wziąć małe urządzenie w kształcie pilota do telewizora, które programujemy i po polsku mamy komentarz do każdej z sal do których wchodzimy.  No i oczywiście ogrody. Trzeba uważać, żeby się nie zgubić. W sezonie letnim płacimy za nie dodatkowo 8 euro.
Rejs po Sekwanie - koszt około 15 euro. Zwiedzanie miasta z wysokości wody, również z polskim komentarzem. Dla mnie mało ciekawe, ponieważ za wiele z poziomu łódki nie widać. Mury wzdłuż Sekwany są dość wysokie plus drzewa, więc widać część zabytków ale nie w całości. Może nie zachwyciło mnie to, też ze względu na padający deszcz (dodam że podczas całego wyjazdy to był jedyny dzień gdzie już pod wieczór od 19 padał deszcz) i bardzo dużą liczbę osób na pokładzie.
Mam nadzieję, że ta mała wycieczka i informacje będą dla Was przydatne! Ja z wyjazdu jestem bardzo zadowolona! i Polecam każdemu! W razie pytań piszcie śmiało postaram się pomóc :)
BUZIAKI!!