Osoby, które obserwuje mnie na Instagramie, jak również te, które są ze mną od dłuższego czasu tutaj na blogu doskonale wiedzą, że jestem właścicielką czworonoga. A że lubię bardzo często wyjeżdżać, czy to na weekend czy gdzieś dalej, to postanowiłam ten post poświęcić podróżowaniu ze zwierzakiem. I tak jak podróżowanie z małym pupilem nie jest zbyt problematyczne, ponieważ najczęściej możemy włożyć takie zwierzę do transporterka, przypiąć pasami na tylnej kanapie i jest ono w pełni bezpieczne, tak z dużym psem jest trochę więcej zabawy. I w dzisiejszym wpisie chciałabym Wam pokazać przydatne akcesoria do przewozu psów i co warto ze sobą zabrać, aby zapewnić naszemu zwierzakowi jak najlepszy komfort jazdy i oczywiście bezpieczeństwo.

Bardzo wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie zwierzęcia podczas jazdy. Pamiętajmy, że podczas kolizji może ono zranić nie tylko siebie, ale być także dużym zagrożeniem dla nas samych. Niedopuszczalne wręcz jest zostawianie psa luzem na tylnym siedzeniu bez żadnego zabezpieczenia. Polskie prawo niestety nie określa jasno - w jaki sposób powinniśmy przewozić zwierzęta w samochodzie. W kodeksie mamy punkt, który wskazuje, że zwierzę ma być przewożone w sposób bezpieczny i podczas kontroli to policjant stwierdza, czy wykazaliśmy odpowiedniego rodzaju starania, aby nasze zwierzę nie stanowiło zagrożenia podczas podróży.

Musimy pamiętać, że mimo iż nasz pies jest dobrze wychowany zna różnego rodzaju komendy i sztuczki to nie mamy pojęcia jak zachowa się w sytuacji niebezpiecznej lub też w sytuacji zagrażającej życiu. Jeżeli zostawimy go luzem na tylnej kanapie to może z łatwością przedostać się na przednie siedzenia i stworzyć niebezpieczną sytuację. A podczas zderzenia zwierzę nieprzyczepione wypada przez przednie siedzenia i przez przednią szybę i stanowi śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też i dla nas. Dlatego tak ważnej jest odpowiednie zabezpieczenie go w podróży.

Zacznę od podstawowego sprzętu w jaki powinniśmy się zaopatrzyć przewożąc większego psa.

Przede wszystkim szelki oraz pas bezpieczeństwa

W zależności od wielkości waszego psa na rynku dostępnych jest bardzo wiele rozmiarów i rodzajów szelek. Są bardziej i mniej rozbudowane, z dodatkowymi poduszeczkami, odblaskami itd. Posiadają one specjalne uchwyty, do których przymocowujemy pas bezpieczeństwa. Pasy także dostosowane są do wielkości psa ich długość może sięgać nawet 1,5m ale takie pasy są już przeznaczone dla naprawdę dużych ras. Wybierajmy takie, aby nasz pies mógł bez problemów poruszać się po tylnym siedzeniu, wstać usiąść, ale nie przedostać się do przodu. Zdecydowana większość końcówek tego typu pasów bez problemu będzie pasowała do standardowego uchwytu zamontowanego u nas w samochodzie na końcówkę pasa.

Następnym elementem jest mata ochronna na siedzenie.

Ja proponuję wybierać matę, która jest nie tylko na tylnym siedzeniu, ale także przykrywa przednie siedzenia. Takie rozwiązanie nie tylko chroni przed zabrudzeniem, ale także stanowi pewnego rodzaju barierę między przednią częścią samochodu a tylną. Przy takiej macie bardzo ważnym elementem są także wycięcia na pasy i na to zwracajcie szczególną uwagę. Wycięcia te pomagają wydobyć końcówkę do przypięcia pasa bezpieczeństwa.

W jednym z naszych samochodów(SUV) pies ma dla siebie cały bagażnik i tutaj jego strefa oddzielona jest siatką od kabiny z przodu. Dzięki temu ma więcej miejsca ale także jest zabezpieczona(zdjęcie niżej z któregoś stroy :) ).

Warto także pamiętać o odpowiednim przepływie powietrza w samochodzie oraz wodzie dla psa. Można obecnie kupić butelkę już z wbudowaną miseczką to zdecydowanie zabierze mniej miejsca i ułatwi nam napojenie psa podczas podróży. Ja akurat mam butelkę z przyczepionym poidełkiem, ale możecie wziąć plastikową miseczkę (są też takie sylikonowe składane) i butelkę z wodą.

Można także zabrać kawałek materiału lub koc, na którym pies śpi, aby miał swój zapach – dzięki temu nie będzie się tak stresował się samą jazdą.

- nie dawać mu za dużo jedzenia

- dać mu się dobrze napić

- przed wyjazdem pies musi załatwić wszystkie potrzeby fizjologiczne

- robić przerwy co kilka godzin, aby pies mógł załatwić potrzeby, napić się wody i rozprostować łapki oraz nawet kawałek się przejść (dzięki temu nie będzie szalał w samochodzie)

Dajcie koniecznie znać, czy i przede wszystkim w jaki sposób Wy podróżujecie ze swoim zwierzakiem i czy zwracacie szczególną uwagę na jego bezpieczeństwo oraz samopoczucie podczas jazdy?

Jak zachowuje się Was pupil? Mój piesek, mimo iż na co dzień jest totalnym dzikusem to w samochodzie jest spokojna (bo to dziewczynka) i dosłownie po kilku minutach jazdy rozkłada się na całej kanapie i leży, czasem pewnie nawet przyśnie. Akurat to mnie cieszy, bo wiadomo, że czasem pieski mogą być niespokojne, hałasować a co najgorsze mieć chorobę lokomocyjną.

Jestem ciekawa jak to jest u Was?

BUZIAKI