GARNIER Fructis Hair Food PAPAYA - szampon, odżywka i maska
marca 16, 2020
Dzień dobry kochani!
Zapraszam Was dziś na jeden z moich ulubionych
tematów jakim są włosy! O serii Fructis Hair Food od Garnier wspominałam Wam już nie raz.
Maski do włosów oczarowały mnie totalnie. Nic więc dziwnego, że jak tylko
pojawiła się cała linia produktów to od razu do mnie trafiły!
Seria zawiera: szampon, odżywkę oraz maskę i
dziś chciałabym zaprezentować Wam wersję PAPAYA ale także polecam GRANAT (który
pachnie jak mamba! #inlove)
Każde opakowanie Superowoców Fructis
wzbogacone zostało o zastrzyk aktywnej esencji owocowej. Super odżywcza,
innowacyjna formuła sprawi, że Twoje włosy nasycą się i wzmocnią, a dzięki
naturalnym właściwościom owoców, nabiorą siły i blasku!
Szampon dostajemy w wygodnym opakowaniu. Całą
tą serię charakteryzuje śliczny zapach. Szampon ładnie się pieni i delikatnie
oczyszcza włosy oraz skórę głowy. Nie plącze włosów i nie powoduje uczucia szorstkości
co mi się bardzo podoba.
Odżywka jest w takim samym opakowaniu co szampon,
tylko w jaśniejszej kolorystyce. I powiedziałabym, że w konsystencji przypomina
standardowe odżywki tak zwane ekspresowe, które nakładamy na włosy i po chwili
spłukujemy. Konsystencja jest dość lekka. Tutaj muszę jej trochę nałożyć na włosy,
żeby mieć poczucie, że jest zaaplikowana wszędzie. Włosy po niej są wyraźnie
gładsze w dotyku, łatwo się rozczesują i nie ma problemu z ich układaniem.
Regenerująca maska do włosów zniszczonych
Papaya Hair Food jest do włosów zniszczonych,
wymagających odbudowania, łamliwych, matowych i szorstkich.
Maska zamknięta jest w duże, zakręcane opakowanie.
Ma gęstą konsystencję, ale nie jest mocno zbita. Zabarwienie delikatnie
beżowe/pudrowo pomarańczowe. Genialny zapach, który jest słodki, świeży i bardzo
mi się podoba. Nie trzeba jej dużo nakładać na włosy, ale poczuć różnicę. Ja
mam włosy bardzo długie i stwierdzam, że jest ona wydajna.
Włosy są gładsze, łatwo się rozczesują i super
pachną.
Tak jak pisałam Wam wyżej miałam także wersję
z granatem i była równie dobra. A z tego mogę wnioskować, że każda z Was
znajdzie z tej linii produkt przystosowany dla swoich włosów i będzie zadowolona.
Znacie? Macie? Lubicie?
Ja polecam Wam gorąco!
BUZIAKI
4 comments
Mam maske i bardzop dobrze sie u mnie sprawdza, chetnie poznam pozostale kosmetyki z tej linii :D
OdpowiedzUsuń..ależ mam chęć testowania :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji przyjrzę się bliżej tym kosmetykom, póki co Garnier nie sprawdził się u mnie :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wersję z bananem :)
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za każdy komentarz :):*