­

Projekt Denko - pielęgnacja

lutego 06, 2019

Dzień dobry kochani!
Witam Was serdecznie w nowowrocznym projekcie denko. Przyznaje, że dawno nie cieszyłam się tak na denko co dzisiaj, bo z ładnym zużyciem, sporej ilości kosmetyków zaczynam nowy rok.
W zeszły weekend robiłam gruntowne porządki w moich szafkach i szufladach z kosmetykami i można powiedzieć, że byłam zdeterminowana aby wszystko ładnie posegregować ale też pozbyć się rzeczy które np są po terminie ważności.. bo wiadomo że i tak juz ich nie użyję.
W związku z tym mój noworoczny projekt denko będzie miał dwie częsci – dziś zapraszam na pielęgnację a w kolejnym poście makijaż.
W każdym denku muszą pojawić się dwie kategorie włosy oraz antyperspiranty i od nich sobie zaczniemy
L’Oreal Elseve Color Vive szampon – przyjemny szampon, dobrze się pieni i ładnie oczyszcza, duże opakowanie starczyło mi na na prawdę długi czas.
Wella ProSeries odżywka – powiedziałabym że taka standardowa odzywka do włosów, nic z efektem wow ale włosy były gładsze, dobrze się rozczesywały i układały.
Dwa antyperspiranty z Dove, zarówno wersja original jak i go fresh dobrze mi się sprawdziły
Dalej przejdźmy do pielęgancji twarzy i na pierwszy rzut przyjdzie jej oczyszczanie.
Cien płyn micelarny – radził sobie z makijażem ale strasznie szczypał w oczy
Iwostin Purritin – żel do mycia twarzy, fajnie się sprawdza jeśli macie cere wrażliwa i trądzikową, niestety po terminie więc trafia do kosza
Eveline Cosmetics maseczka oczyszczjąca  - przyjemna, dobrze oczyszcza
No i czas na kremy, tutaj 3 świetne produkty. Każdy sprawdził mi się bardzo dobrze.
Clinique Pep start – lekki, dobrze nawilża, ma SPF, pięknie pachnie i koi skórę <przeczytaj więcej>
Oriflame kapsułki z olejkiem do bardziej dogłębnej regenracji skóry
Biotaniqe krem matujący – ładnie pachnie, dobrze się wchłania i ładnie nawilża <przeczytaj więcej>
Jeśli chodzi o żele pod prysznic, to przyznaje że mam ich tyle i używam naprzemian, że za dużo ich się dziś mi nie nazbierało.
Yves Rocher Green Tea – pięknie pachnie, ładnie się pieni i dobrze czyszcza skóre pozostawiając ją świeżą i pachnącą
Palmolive – miniaturka żelu na podróż, była ok ale bez szału 
Dwa kremy do rąk po terminie. Neutrogena ma świetne kremy i te też genialnie nawilżają skórę dłoni, jednak pozostawiają lekko lepką warstwę
I na koniec coś co tygryski lubią najbardziej czyli zapachy! Jak wiecie jestem ogromną miłośniczką ładnych zapachów i codziennie używam innego. Trochę pustych flakoników mi się już nazbierało
Oriflame Lovely Garden – słodki, cytrusowy ale stonowany 
Avon Summer White Bright – świeży i limontowy
Mohito Chick – bardzo słodki zapach
Oriflame Sparkle in Paris - słodki, świeży i trochę orientalny <przecyztaj tu>
Uff dotrwaliśmy do końca! Jak widzicie trochę się tego nazbierało ale myslę, że to dobry znak na nadchodzących kolejnych 11 miesięcy. Przyznam sie Wam szczerze, że od kąd regularnie prowadzę projekt denko to moja pielęgancja jeszcze bardziej się wzbogaciła, mam większą motywację no i też udaje mi się zużyć produkty, które stoją w szafkach i czają.. a wiadomo, że nowości też się pojawia sporo.
Dajcie koniecznie znać czy miałyście, któryś z tych produków i jak Wam idzie zużywanie kosmetyków – macie spore zapasy, czy bardziej staracie się na bieżąco wszystko wykorzyać?

BUZIAKI

You Might Also Like

42 comments

  1. Sporo udało Ci się zużyć :D Używałam tylko antyperspirantu Dove, tej podstawowej wersji i miło ją wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sporo perfum wykończyłaś, ja mam kilka flakonów, które już się kończą ale jednocześnie używam kilku zapachów więc wolno mi idzie denkowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zwykle uzywam kilku w tym samym czasie, wiec jak sie koncza to tez praktycznie wszytskie na raz :P

      Usuń
  3. No muszę przyznać, że naprawdę sporo tego zużyłaś :). Ja od czasu do czasu, też robię porządki w mojej szafce i ustawiam na przodzie wszystko to, co za chwilę straci termin ważności :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto od czasu do czasu taki przegląd zrobic :)

      Usuń
  4. Całkiem tego sporo :) lubię kosmetyki z Dove.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szampon Elseve kiedyś kupił mi mąż - kazałam wziąć byle co do szpitala i tak mi się spodobał że często go kupuję. Jest bardzo wydajny i dobrze oczyszcza.

    OdpowiedzUsuń
  6. Żadnego produktu z Twojego denka nie znam niestety 😉

    OdpowiedzUsuń
  7. kosmetyki Cliuque bardzo mnie ciekawią!

    OdpowiedzUsuń
  8. Neutrogena ma fenomenalne kremy do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja niestety mam spore zapasy, co gorsza często otwieram jakiś produkt, choć poprzedni z tej kategorii nie skończony :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam to samo, dlatego ciezko cos zuzyc w dobrym czasie :) chociaz ostatnio zabrałam sie ostro za zuzywanie resztek ktore stoja i zalegaja na polkach :)

      Usuń
  10. ten zapach z Oriflame uwielbiam, ale nie zielona nakrętka tylko pomarańczowa :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluje pokaznej gromadki pustakow, u mnie idzie to ostatnio dosc opornie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dużo ciekawych kosmetyków. Super. Interesuja mnie kremy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo dużo ciekawych kosmetyków. Super. Interesuja mnie kremy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie też oczy szczypały po płynie Cien.

    OdpowiedzUsuń
  15. Też używam tych dezodorantów Dove. Pięknie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Trochę tego jest. Ale widzę kosmetyki, które i mi do gustu przypadły.

    OdpowiedzUsuń
  17. Spore denko, ja w zeszłym miesiącu mało zużyłam.. pewnie ten miesiąc będzie owocował w zużycia dosyć mocno, bo sporo kosmetyków jest na wykończeniu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Denko jak denko, parę znam kosmetykow6z twoich zużyć, prócz perfum. Jedynie Iwostin u mnie gości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Denko zawsze bedzie tylko denkiem :D ale mnie mobilizuje do bardziej złożonej pielęgnacji no i konczeniu zaczetych kosmetykow :)

      Usuń
  19. Oj kochana sporo tych produktów zużyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  20. nie miałam żadnego Twojego kosmetyku, ale lubię markę Biotanique, zwłaszcza niebieski żel do mycia twarzy

    OdpowiedzUsuń
  21. Sporo perfum wyszło na jeden miesiąc. Tez lubie zapachy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sie zlozylo ze akurat teraz wszystkie sie skonczyly :) ale wiadomo ze uzywalam ich tez wczesniej :)

      Usuń
  22. spore denko, czasem używam tego szamponu Elseve, miałam Palmolive pamiętam że zapach miał cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  23. No całkiem spore denko i w sumie z nowościami przynajmniej dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ciekawe denko i całkiem spore. Zaciekawiły mnie kremy.

    OdpowiedzUsuń
  25. Z Twoich zużyć znam tylko szampon od Elseve i żel pod prysznic Palmolive ;) U mnie dawno nie było denka, ale zamierzam to nadrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Szampony z Elseve bardzo lubię i kupuję regularnie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Chyba tylko Palmolive to miałam, a reszty nie próbowałam jeszcze. Troszkę się tego uzbierało.

    OdpowiedzUsuń
  28. Wow, całkiem pokaźne denko. Bardzo lubię antyperspiranty od Dove. Koniecznie muszę nagrać lub napisać post o swoich zużyciach, bo też się u mnie nazbierało.

    OdpowiedzUsuń
  29. Całkiem sporo się tych produktów zebrało. Zauważyłam, że jednak zużycie kosmetyków, a w szczególności balsamów i kremów jest dużo większe.

    OdpowiedzUsuń
  30. Spore denko :)No ja miałam poprzednie wielki i teraz szykuje się też duże widzę:) Nie miałam nic z twych produktów:) Perfumy mi idą najwolniej .

    OdpowiedzUsuń
  31. Widzę tutaj bardzo dużo kosmetyków ale praktycznie żadnego nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajnie tu u Ciebie!! Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo fajne denko w tym miesiącu mialas. Ciekawe są te perfumy.

    OdpowiedzUsuń

Masz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)

Dziękuję za każdy komentarz :):*