BLOGMAS day 8! PROJEKT DENKO
grudnia 08, 2018
Dzień dobry kochani!
Ostatni miesiąc oku właśnie trwa i czas rozliczyć się z
kolejnych pustych opakowań, bo przyznaje, że zbiera mi się ich coraz więcej.
Takim sposobem dziś zapraszam Was na listopadowo grudniowy projekt denko pielęgnacyjne.
Zaczniemy od produktów do włosów:
John Frieda Sherr Blonde – szampon rozświetlający do włosów
blond – trochę wysuszał włosy, ale dawał ładny efekt rozświetlonych pasemek
L’Oreal Casting Creme Gloss – tak jak farba była taka w miarę
tak odżywka ta jest rewelacyjna i moje włosy czuły się po niej genialnie.
Crema al Latte - duże opakowanie maski do włosów z
proteinami mleka, przyznaje że je lubie i mimo iż szata graficzna się zmieniła
to maska ta fajnie działa na moje włosy a do tego jest tania i ładnie pachnie
Następnie przejdźmy do produktów do ciała i pod prysznic:
Dax Sun – jeden z lepszych balsamów po opalaniu jakie
miałam. Świetnie się sprawdza i łagodzi skórę
Novaclear Atopis – żel pod prysznic do cery atopowej i alergicznej,
bardzo przyjemny, łagodny i polecam dla wrażliwej skóry
Eveline – intensywny balsam pod prysznic z olejkiem
agranowym – zużyła go moja mama ale jak to określiła bez rewelacji
Do twarzy w przeciągu ostatniego miesiąca poszło kilka
rzeczy:
Na początek serum w kapsułkach z Oriflame – pisałam Wam o
nim nie raz i polecam bo skóra pięknie po nim wygląda
Troche tańsze serum z Bioliq – regenerujące i nawilżające-
wracam do niego regularnie co może świadczyć o tym, że się sprawdza
Garnier fresh Essentian tonik- fajnie się go używało do
odświeżenia skóry np. po maseczce
Silver Kolagen naturalny do mycia twarzy – przyjemny w
stosowaniu i ładnie wygładzał skórę ale nie uważam, ze jest warty swojej ceny ,
polecam bardziej krem
Na koniec misz masz:
Wosk płynny do wąsika lub brwi z Joanna- muszę wyrzucić bo
już przestał działać i słabo łapał włoski
Biała Perła wybielający żel – fajnie się spisywał, ale ma
okropny smak
Woda toaletowa Premiere Luxe z Avon– przyjemny zapach na dzień,
chociaż dla niektórych może być za ciężki.
BUZIAKI
Witam Cię na mojej stronie. Blog powstał z zamiłowania do pisania, odkrywania i dzielenia się moimi pasjami.
Mam nadzieję, że znajdziesz dla Siebie coś interesującego i zostaniesz ze mną na dłużej.
Zachęcam do obserwowania i dzielenia się swoją opinią.
33 comments
Ja mam problem aby zrobić denko hi
OdpowiedzUsuńspore denko
OdpowiedzUsuńregularnie wracam do kallosa Latte , bardzo lubię też bananową wersję.
OdpowiedzUsuńdobrze poszło, ciekawi mnie ten ostatni zapach
OdpowiedzUsuńU mnie musiałby być projekt denko roku ;)
OdpowiedzUsuńZ Twojego denka znam jedynie Premiere Luxe ;)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych kosmetyków. Ale bardzo ciekawi mnie ten zapach z Avon ;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych produktów nie znam. Ładnie Ci poszło :)
OdpowiedzUsuńspore denko ci się zebrało :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci poszło. Znam balsam pod prysznic z Eveline i maskę do włosów ;)
OdpowiedzUsuńJa farby L’Oreal Casting Creme Gloss bardzo lubię i systematycznie ich używam. Jednak teraz zmienili nieco formułę, a odżywka jest kokosowa. Wydaje mi się, że gorzej się sprawdza.
OdpowiedzUsuńAle się tego nazbierało i co za różnorodność :)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam ten balsam pod prysznic to pomyślałam warto kupić, ale skoro bez rewelacji
OdpowiedzUsuńmiałam ten balsam pod prysznic Eveline, bardzo przyjemny no i pięknie pachniał
OdpowiedzUsuńodzywkę Crema al Latte miałam i się fajne sprawdzała! muszę do niej wrócić
OdpowiedzUsuńTe duże maski są u mnie nie do wykończenia:) Muszę koniecznie kupić wersję bananową, na moich włosach sprawdza sie najlepiej:)
OdpowiedzUsuńAle Ci się uzbierało denko! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo udało Ci się zdenkować! Podziwam determinacje, ja tylko napoczynam hahahah
OdpowiedzUsuńzaciekawilas mnie tym plynem od Garnier, lubie testowac ich micele :D
OdpowiedzUsuńZ Twojego denko kojarze chyba tylko Atopis haha
OdpowiedzUsuńJakie spore jest to Twoje denko.
OdpowiedzUsuńZnam tylko maskę do włosów :) Bardzo dawno jej nie miałam. Muszę chyba do niej wrocic :)
OdpowiedzUsuńZ Twojego denka znam jedynie białą perłę, o reszcie jedynie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, sporo pustych opakowań Ci się zebrało ;) Znam jedynie maskę do włosów i żel do mycia twarzy, i oba te kosmetyki dobrze się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńZdaje się, że nie znam żadnego produktu, ale całkiem sporo zużyłas ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie produkty z Twojego denka to dla mnie nowości. :)
OdpowiedzUsuńSporo tego zużyłaś :)
OdpowiedzUsuńU mnie te serum bioliq kompletnie się nie sprawdziło.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe denko, serum w kapsułkach z Oriflame muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńZ tych produktów znam maske Latte do włosów, od niej zaczynałam kilka lat pielęgnację swoich pasm
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego. Tylko marki kojarzę ;)
OdpowiedzUsuńŁadne zużycia :) Ten szampon rozświetlający mnie kusi od dłuższego czasu, muszę go w końcu wypróbować, chociaż nie wiem czy nie mam za ciemnych włosów :)
OdpowiedzUsuńWiele przydatnych kosmetyków.Ja mam swoich ulubieńców i jednym z nich jest na pewno żel myjący od novaclear.
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za każdy komentarz :):*