RECENZJA! Love your body peeling kawowy

września 26, 2018

Dzień dobry kochani!
Dzisiejszy dzień zaczynamy od sporej dawki Kawy :D ale nie takiej gorącej w kubku a takiej świeżo zmielonej, która ma oczyścić i pobudzić nasze ciało.
Peelingi kawowe są ostatnio bardzo popularne, przyznaję Wam szczerze, że ja robiłam sobie taki peeling zanim jeszcze wszedł na rynek w postaci saszetek. Brałam świeżą zmieloną kawę, trochę olejku kokosowego i masowałam skórę. 
Jest to świetna opcja, ponieważ skóra jest pięknie wypielęgnowana a zawarta w kawie kofeina pobudzała i ujędrniała.
W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam peelingi z LOVE your BODY. Dostaniecie je między innymi w SuperPharm za cenę 23,99 zł z 100g.  
Mamy 3 rodzaje, ja posiadam dwa Słodki Kokos i Soczysta Truskawka.

Producent opisuje produkt następująco: Zawarte w peelingu ziarna kawy robusta, dzięki wysokiej zawartości kofeiny, intensywnie pobudzają skórę, opóźniają procesy starzenia i poprawiają jej wygląd. Wraz z solą morską dokładnie oczyszczają i usuwają martwy naskórek. Kawa wraz z olejkiem macadamia wykazują działanie antycellulitowe.
Peelingi dostajemy w saszetkach, które na zewnątrz mają kartonowy materiał, ale w środku wyściełane są metaliczną powłoką, dzięki temu opakowanie może stać pod prysznicem i mamy pewność, że produkt nam się nie zepsuje.  
Zapachy są po prostu obłędne! Bardzo wyraziste i intensywne. Od razu możemy zauważyć ziarenka kawy, cukru i zmielonych owoców czy też innych składników.
Jest to peeling dość mocny, więc nie zalecam stosowania go na cerę naczynkową lub skórę twarzy. Dla mnie świetnie spisuje się na uda, brzuch, pośladki i ręce. Przy okazji wykonywania peelingu ciała peelingują nam się także dłonie więc dostajemy dwa w jednym :D
Samo działanie jest bardzo dobre, skóra jest ładnie oczyszczona, promienista. Nie wysusza się i nie czuć ściągnięcia. Oczywiście po peelingu tak czy siak warto nanieść na nią ulubiony balsam czy krem do ciała.
Jestem bardzo ciekawa czy miałyście już styczność z tymi peelingami i czy może tak jak ja same wcześniej wykonywałyście taki zabieg w domu. Uważam, że dla osób, które lubią pięknie pachnące kosmetyki to będzie strzał w dziesiątkę. No i dla leniuszków także, bo jest to produkt, który samemu możemy wykonać w domu bez większych filozofii i dużej ilości składników. Bo przecież kawę zwykłą i cukier większość z nas w domu posiada :)


BUZIAKI

You Might Also Like

33 comments

  1. Uwielbiam peelingi kawowe, świetnie ujędrniają ciało :) Korzystam zarówno z tych domowych jak i tych kupnych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam peeling tej marki i bardzo go polubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam oba te peelingi, lubię kawowe.pięknie pachną, złuszczają i ujędrniają skórę

    OdpowiedzUsuń
  4. peelingi kawowe to jedne z moich ulubionych opcji

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam wersję truskawkową i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam peelingi tej firmy, swietne były. Masz rację z tym, że łatwo przygotować coś takiego w domowym zaciszu, sama też nieraz eksperymentowałam, ale przeważnie stawiam na gotowce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja raczej nie przepadam za peelingami kawowymi, cała łazienka brudna potem :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam peelingi kawowe. Zawsze robię sama, bo taniej, ale po każdym widzę dobre efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię peelingi kazde, jednak najmniej te kawowe, ze względu na bałagan jaki zostawiają ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. nie lubię takich produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię peelingi kawowe, jedyny minus, to taki, że niestety jest potem trochę sprzątania. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam, ale z perspektywy czasu uważam że mogę to samo osiągnąć wykonujac taki peeling w domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze peelingów tej firmy nie miałam ale uwielbiam kawę :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie peelingi, te chętnie bym poznała :)mam teraz jeden kawowy i pachnie bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam ten truskawkowy - fajnie oczyszcza ciało i ładnie pachnie. Gorzej później z myciem wanny ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Peeling kawowy od nich juz długo chodzi mi po głowie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam ich peelingi, świetnie się sprawdzają

    OdpowiedzUsuń
  18. Miałam już kilka peelingów kawowych i świetnie mi się sprawdzały :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Słyszałam wiele o tych peelingach :) mają bardzo pozytywną opinię :)
    Pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam peelingi tej marki. Są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja jestem leniuchem i wole już gotowy. A ten działą cuda ze skórą

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam te peelingi. I aż mi wstyd, że do tej pory nic o nich nie napisałam. Są bardzo dobre, ale czasowo mi z nimi nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
  23. Od dawna byłam ciekawa tych peelingów i chyba sobie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Peelingi kawowe uwielbiam za cudowny zapach, gładką skórę i to jak orzeźwiają :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten peeling kawowy z koksem to mój hit! Obłędny ma zapach i świetnie mi się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam ten peeling, był cudowny i mam ochotę do niego wrócić

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja z reguły to nawet na te najprostsze domowe peelingi nie mam siły. Z reguły kończy się na robieniu gotowych xd

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo lubię peelingi tej marki. Świetnie się sprawdzają, a cenowo też wypadają nieźle w porównaniu do produktów tego typu innych firm.

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo lubię te peelingi. Mam ten różowy i jest to jeden z moich ulubieńców.

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam takie peelingi, szkoda tylko że brudza bardzo no ale mogę im to wybaczyć za zapach i dzialanie.

    OdpowiedzUsuń

Masz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)

Dziękuję za każdy komentarz :):*