Dzień dobry kochani!

Przyznaję że ostatnie dwa miesiące są dla mnie bardzo pracowite. Czas leci niesamowicie szybko i dzieje się masa zmian. Na szczęście są to zmiany na plus, które w przyszłości jeszcze bardziej zaowocują, dlatego poświęcam im maksimum mój czas. 

Poza tym mówi się, że kto się nie rozwija ten stoi w miejscu i chyba nie ma nic gorszego niż stanie w miejscu. Ale oczywiście pamiętam też i o Was.  Co prawda trochę bardziej aktywna byłam ostatnio na Instagramie ale zapewniam że przez ten czas uzbierało mi się sporo tematów a co najważniejsze sporo nowych produktów! Więc będzie się działo.

A na początek coś co tygryski lubią najbardziej czyli nowości pielęgnacyjne do włosów! Oo tak, włosing nadal siedzi mi w głowie - a może powinnam napisać na głowie :D

Produkty, które przedstawię Wam dzisiaj są już u mnie od jakiegoś czasu - przyznaję bez bicia - czekały na ten dzień :D 

Na pewno te kolorowe opakowania by ONLYBIO hair balace są Wam już dobrze znane, jak pojawiły się w Rossman to co pojechałam na zakupy półki były dosłownie wyczyszczone do zera. Jednak w pierwszym rzucie udało mi się kupić kilka produktów i dzisiaj chciałabym wam je zaprezentować.

Zaś odżywka humektantowa stosujemy do suchych, szorstkich, zniszczonych i puszących się włosów.

Bardzo zależało mi aby dostać olej do olejowania włosów i na szczęście była jedna sztuka oleju przeznaczonego do włosów wysokoporowatych. Mamy oczywiście wersję dla nisko i średnio porów, niemniej jednak moje włosy przez lata rozjaśniania są suche łamliwe i mocno zniszczone I właśnie to powoduje że oleje do wysokoporowatych włosów są dla mnie najlepsze.

Znajdziemy w nim 6 olejów: olej lniany, z pestek winogron, czarnuszki, nasion bawełny, pomarańczy i witamina E.

Przy dodatkowej wizycie w Rossmann udało mi się dostać także szampon balansujący. Jestem dedykowany dla osób posiadających podrażnioną i przetłuszczającą się skórę głowy. 

Dla osób lubiących przyjemne zapachy wspomnę że ma on zapach kiwi.

Oczywiście najbardziej zalecane jest używanie tych produktów z seriami. Mają one taką samą kolorystykę więc łatwo będzie wam znaleźć je na półce sklepowej. Z każdej serii możemy znaleźć zarówno szampon i odżywkę, a z dodatkowych produktów są także peelingi do skóry głowy i oleje.

Co warto podkreślić to fakt że produkty te zawierają w sobie dużą ilość naturalnych składników i są przeznaczone dla wegan także nie znajdziemy w nim nic pochodzenia zwierzęcego. Dodatkowo nie są one testowane na zwierzętach a to dla mnie jest niezwykle ważne. Kosmetyki te nie zawierają także SLS oraz ciężkich substancji chemicznych więc są delikatne zarówno dla włosów jak i skóry głowy. A to przy obecnym sposobie pielęgnacji moich włosów czyli metodzie OMO jestem bardzo istotne.

Jestem bardzo ciekawa czy miałyście już okazję używać ich produkty a jeśli tak to które są waszymi ulubionymi. Ja na pewno dokupię inne serię których nie udało mi się dostać za pierwszym razem i dam wam znać jak sprawdziły się na moich włosach.

BUZIAKI