Pielęgnacja ciała z Camolin
października 08, 2019
Chwilkę mnie tu nie było, a to za sprawą wyjazdu na upragnione
wakacje. Czasem trzeba odciąć się od wszystkiego, skupić na sobie i po prostu
odpocząć. Dla mnie ten czas był dość intensywny, ale trochę leniuszkowania
także było. Spędziliśmy wspaniale wspólny czas, zobaczyliśmy masę ciekawych miast
i naładowaliśmy baterie. Niebawem
możecie spodziewać się relacji zdjęciowej i myślę, że szerszego opisu zwiedzanych
miejsc.
Ale zanim to nastąpi mam dla Was kilka bardzo ciekawych
recenzji i kosmetyków, o których warto wspomnieć.
I pierwszą marką, o której chciałabym Wam opowiedzieć jest
firma Camolin, która czerpie inspiracje z polskiej natury. Kosmetyki są 100%
wegańskie, zawierają 90% składników pochodzenia naturalnego oraz naturalne
ekstrakty z ziół i owoców.
Miałam okazję przez ostanie tygodnie używać trzech produktów
i dziś o nich właśnie a zacznę od dwóch żeli pod prysznic o przecudownych
zapachach Truskawki oraz Mirabelki. Zgodnie z opisem producenta żele to esencje
zapachu połączone z delikatną formułą myjącą, która ma nie tylko oczyszczać skórę,
ale także ją wygładzać i odżywiać.- owoc truskawki,
- kwiat malwy,
- liść szałwii,
- kwiat rumianku.
Natomiast żel z Camolin Mirabelką zawiera kompleks ziół o działaniu
nawilżającym:
- ziele rozmarynu,
- ziele tymianku,
- korzeń lubczyku,
- kwiat lipy,
- liść mięty.
Wszystkie kosmetyki są w takiej samej szacie
graficznej. Żele zamknięte są w plastikowych opakowaniach o pojemności 265 ml w
ładnym zielonym kolorze. Pierwszą rzeczą, o której nie mogę nie wspomnieć jest
genialny zapach! To jak też kosmetyki cudownie pachną jest wręcz nie do
opisania a co bardzo fajne zapach ten zostaje na naszej skórze po kąpieli. Nie
musicie wylać dużo kosmetyku, że umyć całe ciało.
Żel ładnie się pieni. Skóra jest oczyszczona, gładka i
miękka. Bardzo miła w dotyku. Wielki plus za skład kosmetyków. Jak wiecie
bardzo stawiam ostatnio na składniki pochodzenia naturalnego, tutaj mamy ich aż
92%. Kosmetyki są wegańskie, więc wszystko odbywa się zgodnie z naturą.
Trzecim produktem, o którym chciałabym dziś Wam opowiedzieć
jest mydełko w płynie Poziomka. Tak jak napisane jest na opakowaniu jest to kosmetyk
przeznaczony także dla dzieci od 3 roku życia. Delikatna formuła mydła łagodnie
myje, pielęgnuje i wygładza skórę, a neutralne pH nie narusza naturalnej
bariery ochronnej skóry.
Jak widzicie płyn ten dostajemy także w zielonej buteleczce,
ale trochę inaczej skonstruowanej no i posiadającej pompkę. Opakowanie ma
pojemność 300 ml. Jest bardzo miłe w konsystencji i tak samo pięknie pachnie!
Poziomka od razu skojarzyła mi się z moim dzieciństwem, kiedy na działce
zbierało się poziomki i jadło praktycznie prosto z krzaczka. Zapach jest naprawdę
super.
Płyn dobrze oczyszcza skórę, ale przy tym jest delikatny i łagodny.
Mogą go używać dzieci od 3 roku życia a co za tym idzie możemy być pewni, że
nasza skóra także się z nim polubi. Ja jak tylko go dostałam to od razu
ustawiłam w łazience do codziennego mycia rąk.
Jestem bardzo ciekawa czy znacie kosmetyki marki Camolin i
jakie są Wasze ulubione zapachy? Ja myślę, że to nie ostatnia moja styczność z
tymi produktami, bo nie dość, że pięknie pachną, spełniają swoją rolę to
jeszcze wspierają naturę a na to stawiam ostatnio bardzo duży nacisk.
Czekam na Wasze opinie!
BUZIAKI








Witam Cię na mojej stronie. Blog powstał z zamiłowania do pisania, odkrywania i dzielenia się moimi pasjami.
Mam nadzieję, że znajdziesz dla Siebie coś interesującego i zostaniesz ze mną na dłużej.
Zachęcam do obserwowania i dzielenia się swoją opinią.
22 comments
Nie miałam, ale chętnie bym je wyprobowala
OdpowiedzUsuńOd kilku dni widuję te produkty na blogach :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty, większość blogerów wypowiada się naprawdę pozytywnie na ich temat :) Ja sama jestem ciekawa tej poziomki, bo musi super pachnieć <3
OdpowiedzUsuńZapachy są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńSwietnie wyglada cala seria, tak bardzo swiezo i energetyzujaco :D
OdpowiedzUsuńpo te poziomkowe mydełko w płynie sięgnęłabym najchętniej, córka byłaby zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńTotalnie nie znana mi marka ale przyznam, że te owocki na opakowaniach kuszą..
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze marki. Sama lubię owocowe kosmetyki pielęgnacyjne :)
OdpowiedzUsuńwidzę że jakaś kolejna nowość, chętnie sprawdze je!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny jak i ladny kolor opakowań kosmetyków, nie znam ich wogole, z chęcią przetestuję.
OdpowiedzUsuńpoziomka... kusząco brzmi! Podobają mi się te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńLubię owocowe zapachy w kosmetykach tej marki jednak nie znam.
OdpowiedzUsuńnie znam marki, ale jak dla mnie mega kuszace
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńŻel o działaniu nawilżającym to coś dla mnie, mam bardzo suchą skórę :( chętnie go wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dużo o nich czytam i mam ogromną ochotę je wypróbowac.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie żele pod prysznic, więc z chęcią wypróbowałabym oba. Muszą cudnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej marce. Co do tego zestawu kusi już swoim wyglądem
OdpowiedzUsuńKosmetyki marki Camolin to dla mnie zupełna nowość. : )
OdpowiedzUsuńTa marka to dla mnie całkowita nowość :)
OdpowiedzUsuńJa również pierwszy raz spotykam się z tą firmą kosmetyków.
OdpowiedzUsuńNie znałam tej firmy i też nie pamiętam żebym ją zauważyła w sklepach
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za każdy komentarz :):*