RECENZJA! Plastry na nos Purederm Botanical Choice Tea Tree
października 22, 2017Hej kochani!
Dzisiaj zapraszam Was na szybką recenzję plastrów na nos z PUREDERM. Kupiłam je całkiem można powiedzieć przypadkowo w Biedronce na promocji za jakieś 6,99 zł . Normalnie kosztują około 10zł. Chciałam je przetestować, sprawdzić i przy okazji oczyścić sobie nos z małych zaskórników.
Purederm Botanical Choice Tea Tree Nose Pore Strips plastry nas nos z ekstraktem z drzewa herbacianego to skuteczna terapia oczyszczająca przeznaczona do odtykania porów i usuwania wągrów.
Aktywna warstwa wnika głęboko w pory, dokładnie oczyszczając skórę z tłuszczu i
zanieczyszczeń pozostawiając skórę czystą i gładką. Olejek z drzewa
herbacianego wspomaga leczenie stanów zapalnych, łatwo przenika przez skórę i
działa bakteriobójczo. Już po pierwszym użyciu plastrów oczyszczających
Purederm Botanical Choice widoczna będzie poprawa stanu skóry, pory są
szczelniejsze, czystsze i mniej widoczne.
Nie wiem czy to działa tylko na na prawdę bardzo duże wągry i zanieczyszczenia, bo mój nos pozostał nietknięty jeśli chodzi o oczyszczenie.
Oczywiście aplikowałam go tak jak zaleca producent i w aplikacji jest to produkt łatwy, dobrze trzyma się górnej części nosa. Po 10 minutach czuć już ściągnięcie skóry bo woda zaczyna parować i plasterek staje się twardy.
Tak wyglądał płatek po zdjęciu :
Niestety co zauważyłam, jest go bardzo ciężko od skóry odkleić bo jest tak twardy, mało tego części tego plasterka oderwały się od warstwy wierzchniej i zostały mi na nosie.
Kilka pojedynczych zaskórników wyszło.. ale jak przejechałam pałeczką do oczyszczania wągrów ręcznie po nosie to ręcznie wyszło ich znacznie więcej niż przy pomocy tych plastrów.
Dodatkowo skóra była bardzo przesuszona i w niektórych miejscach przez to wręcz podrażniona.
Podsumowując - na mnie te plastry w ogóle nie działają. Może jest to wina tego, że na moim nosie nie mam dużych zanieczyszczeń, a może po prostu ten produkt jest beznadziejny. Bo jednak jak oczyszczam nos ręcznie, to efekt jest widoczny od razu, mało tego zajmuje mi to znacznie mniej czasu.
Dajcie mi znać czy u Was ten produkt się sprawdził i co o nim sądzicie. Widziałam ,że opinie są różne. U mnie niestety się nie sprawdziły.
 
 Witam Cię na mojej stronie. Blog powstał z zamiłowania do pisania, odkrywania i dzielenia się moimi pasjami. 
Mam nadzieję, że znajdziesz dla Siebie coś interesującego i zostaniesz ze mną na dłużej. 
Zachęcam do obserwowania i dzielenia się swoją opinią.
Witam Cię na mojej stronie. Blog powstał z zamiłowania do pisania, odkrywania i dzielenia się moimi pasjami. 
Mam nadzieję, że znajdziesz dla Siebie coś interesującego i zostaniesz ze mną na dłużej. 
Zachęcam do obserwowania i dzielenia się swoją opinią.
 
 
 
25 comments
Takie plastry na ogół u mnie też nie działają, nie wiem co robić żeby pozbyć sie tych moich zaskórników.
OdpowiedzUsuńNo ale trudno, cery się nie wybiera.
pozdrawiam,
frydrychm.blogspot.com
Polecam łyżeczkę uny :D
UsuńJak najbardziej zgadzam się z Lou :) jeśli masz sporo zaskórników polecam łyżeczkę UNNY, w internecie możesz ją kupić za ok 20 zł.
UsuńRobisz sobie kąpiel parową na twarz aby rozszerzyć pory i przejeżdżasz końcówków tej łyzeczki - zaskórniki ładnie wychodzą ze skóry.
Ja takich plastrów używałam bardzo dawno temu. Teraz rzadko je widzę w sklepach, ale pamiętam, że wtedy na mnie też średnio działały...
OdpowiedzUsuńRaz je kupiłam, u mnie czasami są efekty, czasami nie... Ostatnio myślałam, żeby użyć ich po wcześniejszym otworzeniu porów parą, ale zobaczę co z tego wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńJa już próbowałam na różne sposoby.. i tak jak piszesz przez otwarcie wcześniej parą porów, i lekki peeling przed i efekt niestety był taki sam. Ale może te zanieczyszczenia nie są aż tak duże żeby je ten plasterek załapał
UsuńNie uzywalam nigdy tego typu produktów. Ale slabo ze sie nie sprawdzil :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie znalazłam plastrów, które by dawały radę... :(
OdpowiedzUsuńNiestety o dobre plastry na nos jest bardzo ciężko. W moim przypadku wszystkie do tej pory testowane to klapa :/
OdpowiedzUsuńmam tak samo
UsuńTe plastry nie wyglądają szczególnie zachęcająco, zresztą u mnie większość nie działa :/ nawet te najlepsze.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja też nie byłam z tych płatków zbyt zadowolona. Nieco lepiej sprawdziły się płatki marki Tea Tree :)
OdpowiedzUsuńna mnie tego typu plastry też nie działają. nie mam za bardzo zanieczyszczonej skóry
OdpowiedzUsuńCzytałam już wiele razy o tych plastrach i właściwie nikt ich nie polecał :( podobno świetne plastry są z Mariona :)
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio z Marion te plasterki, też niestety szału nie było. Ale nie miałam podrażnionej skóry jak w tym wypadku.
UsuńU mnie jeszcze żadne tego typu plastry nie zadziałały.
OdpowiedzUsuńTe plastry to i dla mnie są porażką :( nic nie robią :(
OdpowiedzUsuńPolecam firmy Multibiomask, są naprawdę dobre. Taksamo 7th heaven.
OdpowiedzUsuńMiałam ostatnio maseczki pod oczy z Multibiomask :)
UsuńNie używam plastrów, jakoś nie mam do nich przekonania i widzę, że słusznie ;)
OdpowiedzUsuńU mnie plasterki z Marion troszkę wyciągnęły wągrów ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdzają, a ciekawie się zapowiadały
OdpowiedzUsuńMi też się nie sprawdziły.. póki co próbowałam kilku firm i wszędzie klapa
OdpowiedzUsuńnigdy nie stosowałam takich płatków :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych plastrach ale nigdy ich nie używałam
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za każdy komentarz :):*