Sztuczne czy naturalne?
lutego 28, 2014
Witajcie kochani!
Jakiś czas mnie nie było .. ale wracam wracam ;) Moja
nieobecność była spowodowana sesją na uczelni, zmianą pracy i ogólnym
zawirowaniem w życiu!
Dziś przychodzę do was z pytaniem ? Sztuczne czy naturalne?
:D O co chodzi? Oczywiście o pazurki. Ostatnio skusiłam się na założenie
paznokci żelowych. Osobiście baardzo lubię mieć długie paznokcie i często
wybieram tą opcję, dlatego że uważam iż jest wygodna. Ale chętnie
dowiedziałabym się co wy myślicie o przedłużaniu paznokci.
Zdecydowałam się na paznokcie żelowe (zauważyłam że najmniej
niszczą moje paznokcie) i wybrałam kształt migdałów. Czemu sądzę że jest to
wygoda?
Dużo pracuje przy komputerze , moje paznokcie ostatnio nie
były w dobrej kondycji , tzn. nic wielkiego im się nie działo ale nie mogłam
mieć długich naturalnych paznokci, bo albo łamały albo haczyły i to
doprowadzało mnie do szału! Po kilku tygodniach ciągłego zapuszczania paznokci,
stosowaniu odżywek i utwardzaczy stwierdziłam - wracam do moich pazurków.
Nie ma problemu z haczeniem, łamaniem, paznokcie są długie, mają ładny
kształt. Wybrałam żel przeźroczysty z żelem jasno różowym, które sprawiają że
paznokcie wyglądają bardziej naturalnie. Oczywiście są one grubsze niż
naturalna płytka paznokcia ale uważam że dzięki temu są też trwalsze. Dodatkowo
zauważyłam, że lakiery (bez względu na firmę) znacznie lepiej się na nich
trzymają, mniej odpryskują i nie trzeba nakładać 2 czy 3 warstw żeby paznokieć
pokryć w całości.
Zakładanie sztucznych paznokci ma też swoje minusy. Jak
wszystko , nie może być zbyt pięknie :) . Wiadomo, że podstawowym minusem jest
osłabienie płytki paznokcia. W zależności od tego kto ma jaką płytkę to
osłabienie będzie mniejsze lub większe. Należy pamiętać, że na naturalną płytkę
przyklejamy najpierw tips, piłujemy ją jak również ląduje na niej żel.
Trzeba uważać na odrosty , piłować je regularnie żeby nadal wyglądało
to dobrze :). Minusem jest oczywiście
fakt że tips może nam się połamać - przy uderzeniu czy o wiele za długim użytkowaniu. Nie raz zdarzyło
mi się że tips pękł w połowie paznokcia. W najlepszym przypadku po prostu nas
to zaboli w najgorszym pęknie on tak że zostaniemy bez paznokcia.
Dziś cena założenia paznokci żelowych (w zakładach kosmetycznych
) zaczyna się od 60 zł w górę. Czy to dużo ? czy to mało? Kwestia indywidualna.
Jako, że mam styczność nie od dziś z paznokciami żelowymi posiadam wiele
pilników o różnej gramaturze i jestem w stanie w domu paznokcie sobie lekko
skrócić czy też przypiłować odrost żeby nie był widoczny. Wtedy paznokcie noszę
o wiele dłużej niż kobieta, która nie potrafi, nie chce albo po prostu nie ma
czasu żeby to zrobić i idzie po raz kolejny do kosmetyczki a za usługę płaci.
Obecnie mamy wiele sklepów, hurtowni z akcesoriami do
paznokci. Ja polecam hurtownie - większy wybór, niższe ceny i bez problemów w
większości z nich można kupować dobre jakościowo np: pilniczki za niewielką
cenę.
Ja ostatnio kupiłam 2 pilniki i polerkę płacąc 11 zł za wszystko.
A są to pilniki, które nie zepsują nam się przy pierwszym użyciu jak tez nie
zaczną się kruszyć podczas piłowania.
Dlatego też polecam takie rozwiązanie.
Myślę, że przez najbliższy czas zasypie was zdjęciami różnokolorowych
paznokci ! Zapraszam Was serdecznie do obserwowania mnie na Instagramie.
No i na koniec pytanie do WAS ! Co sądzicie o przedłużaniu
paznokci? Może same macie założone sztuczne paznokcie. Jak o nie dbacie?
Chętnie dowiem się jaka jest Wasza opinia.
Tymczasem się z wami żegnam! Zapraszam na kolejne posty ;)
Buziaki !!
3 comments
Sama zakładam sztuczna paznokcie zarówno żelowe jak i akrylowe, z tym, że nie na tipsach a na formie, są trwalsze. Jestem bardzo z sztucznymi i polecam wszystkim :)
OdpowiedzUsuńsztuczne pazurki ładnie wyglądają, tylko gorzej wyglądają nasze pazurki jak je ściągniemy. Kiedyś miałam żelowe pazury, ale później miałam brzydkie swoje kiedy chciałam ściągnąć.
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam i na razie nie zamierzam mieć sztucznych, zbyt długo walczę o to aby były ładniejsze i powoli mi sie to udaje :) ale fakt trochę to trwa niestety
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie na ten temat? Pisz śmiało! Chętnie je poznam :)) Na wszelkie pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej :)
Dziękuję za każdy komentarz :):*